Kogo chcielibyście zobaczyć w drugiej części? Jak wiadomo film ma być nastawiony a akcję.
Ja bym chętnie zobaczył Darkseida - (jakaś inwazja) lub Bizzaro.
Natomiast w ogóle nie cieszy mnie perspektywa ponownego zobaczenia Generała Zoda. Był już w II części i po co go oglądać po raz kolejny? Jeżeli Singer umieści w filmie Zoda to stracę do niego zaufanie. A wszyscy zgodnie stwierdzą, że nie umie stworzyć nic nowego i kopiuje tylko ze starszych części.
Tak dla ścisłości to scenarzysci skopiowali ze starszych części.
W ogóle Singer na początku jak wiadomo nie miał robić eSa więc winić możemy np. producentów.
Co do wrogów. To Darkseid mi się nie widzi. No lepszy niż Parasite ale ja już wolałbym Metallo. Właściwie to nawet zdecydowanie bardziej. Lepiej można jego historię przedstawić, logiczniej, tj. był człowiekiem a teraz potrzeba mu kryptonitu żeby żyć.
A z Darkseidem byłoby podobnie jak z Zodem i spółką.
ooo ....zgadzam się z przedmówcą :P jako że Lobo nie ma swojego pełnometrażowego filmu(a szkoda ) to mógłby wystąpić u Supermana ...złojić mu dupsko....i na końcu pogodzić się i wspólnymi siłami powstrzymać Lexa przed opanowaniem świata :P